piątek, 30 września 2011

Jesienne zagadki


 Zapraszam do zabawy!


Co to za pani, w złocie, w czerwieni,
sady pomaluje, lasy przemieni,
a gdy odejdzie gdzieś w obce kraje,
śnieżna zawieja po niej zostaje. (ńeisej)

Co to za miesiąc, który niesie:
grzyby i wrzosy liliowe w lesie,
w sadach soczyste jabłka czerwone,
a także pierwszy szkolny dzwonek. (ńeisezrw)

On dziesiąty jest  w kolejce, gdzie stoi dwanaście miesięcy. (kinreizdźap)

To miesiąc smutny taki,
bo odleciały już ptaki,
i liść ostatni już opadł.
Ten miesiąc zwie się (dapotsil)

Kiedy rośnie – to się zieleni.
Kiedy spada – złotem się mieni (ćśil)

Wiosną zielono rosną,
latem – gadają z wiatrem,
jesienią – barwy zmienią,
a zimą – śnią pod pierzyną.  (eicśil)

Co to jest? Odgadnij!
Leci tylko w dół.
Jest tylko na dworze.
Suchy być nie może.(zczsed)
 
Gdy na deszcz się zbliża, chętnie go otwierasz (losarap)

Wiosną jest zielone, potem w słońcu żółknie.
Jesienią szarzeje, zimą jest bielutkie. (elop)

Na jesień je zasiali. W zimie śnieg je oblepił.
Wiosną szumi pod niebem. Latem stanie się chlebem. (eżobz)

Miliony ich w polu letni wiatr kolebie.
Gdy dojrzeją będzie ziarno, a z ziarna  chleb dla ciebie. (żóbz ysołk)

Rośnie pod płotem, ma płatki złote,
w kręgu go obsiada wróbli gromada. (kinzcenołs)

Okrągła głowa, zielona, z soczystych liści złożona. (atsupak)

Ma gruby brzuszek i ogonek mały.
Będzie z niego pewnie barszczyk doskonały. (karub)

Wiosną  w zieleń wplotła białych kwiatów liście.
Teraz ma korale, a zgubiła liście. (anibęzraj)

Dobra gotowana, dobra i surowa, choć nie pomarańcza lecz pomarańczowa.
Kiedy za zielony pochwycisz warkoczyk i pociągniesz mocno – wnet z ziemi wyskoczy. (akwehcram)

Na ogonie złota głowa smaczne ziarnka w sobie chowa. (ainyd)

Na prawo drzewa, drzewa na lewo,
przez cały czas, bo to jest ... (sal)

Ma koronę, królem nie jest, umie szumieć, gdy wiatr wieje.
Ma zieloną szatę latem, lecz przed zimą zrzuca szatę. (owezrd)

Co to jest? Nie drzewo, lecz roślina, gałęzie na ziemi rozpina. (wezrk)

Drzewo iglaste, drzewo żywiczne, wysokopienne, podniebne, śliczne.
Zawsze zielone, zima czy wiosna, igły ma długie bo to jest… (ansos)

Ubrana w suknię białą, panna lasu, radosna jak zorza.
Wita nas swoim uśmiechem, jej imię las powtarza echem. (azozrb)

Miękkie igliwie gubi w jesieni.
Na wiosnę znów się zazieleni. (wezrdom)

Co to za ptak na sośnie dziobem stuka i puka?
Czy może on szkodnika pod korą drzew szuka? (łoicęizd)

Choć przytulne ma mieszkanie, na zimę futro zmienia.
Żaden orzech nie jest dla niej trudny do zgryzienia? (akróiweiw)

Berecik czerwony w białe kropeczki.
Nie chcą go brać dzieci ani wiewióreczki.  (romohcum)

Ma wróżkę, nie ma buta.
Ma kapelusz nie ma głowy.
Czasem gorzki i trujący,
częściej smaczny jest i zdrowy. (byzrg)

piątek, 16 września 2011

Posłuchaj fragmentów książki "Kubuś Puchatek" !

Jeśli chcesz posłuchać o przygodach Kubusia Puchatka, wejdź na stronę:

http://www.calapolskaczytadzieciom.pl/ckfinder_pliki/files/zlota_lista/puchatek/puchatek.htm

Przysłowia na wrzesień


Wrześniowa słota, miarka deszczu, korzec błota.

Gdy nadejdzie wrzesień, wieśniak ma zawsze pełną stodołę i kieszeń.

Oto wrzesień, bliska jesień.

Gdy wrzesień to jesień, leniwiec ma próżną kieszeń.

Wiele ostu we wrzesień wróży pogodną jesień.

Skoro wrzesień, to już jesień, ale jabłek pełna kieszeń.

Gdy wrzesień z pogodą zaczyna, zwykle przez miesiąc pogoda się trzyma.

Wrzesień jeszcze w słońcu chodzi, babie lato już się rodzi.

Kto pracował w lecie, temu powie wrzesień, ciesz się gospodarzu, tłusta będzie jesień.

Wrzesień wrzosami strojny, lecz od pracy znojny.

Gdy nadejdzie wrzesień, wieśniak ma zawsze pełną stodołę i kieszeń.

Oto wrzesień, bliska jesień.

Gdy wrzesień to jesień, leniwiec ma próżną kieszeń.

Wiele ostu we wrzesień wróży pogodną jesień.

Skoro wrzesień, to już jesień, ale jabłek pełna kieszeń.

Gdy wrzesień z pogodą zaczyna, zwykle przez miesiąc pogoda się trzyma.

Wrzesień jeszcze w słońcu chodzi, babie lato już się rodzi.

Kto pracował w lecie, temu powie wrzesień, ciesz się gospodarzu, tłusta będzie jesień.

Wrzesień wrzosami strojny, lecz od pracy znojny.

piątek, 9 września 2011

Witamy w bibliotece w roku szkolnym 2011/12!

W pierwszym semestrze roku szkolnego 2011/12 do biblioteki zapraszają panie Magdalena Falkowska i Daniela Winnicka.

Biblioteka szkolna jest otwarta w:

poniedziałki - 9.50 - 11.50; 12.35 - 14.25
wtorki - 7.50 - 10.55, 11.40 - 14.25
środy - 8.00 - 8.45, 9.40 - 13.40
czwartki - 8.55 - 11.40, 12.35 - 14.25
piątki - 8.00 - 11.40, 12.45 - 15.20